Chleb żytni na zakwasie
Po zjedzeniu trzech kromek chleba z masłem i szynką, przystępuję do monitorowania mojego poziomu glukozy we krwi. Niestety, wyniki nie są optymistyczne. Już po krótkim czasie notuję znaczący wzrost poziomu cukru - aż o 60 mg/dl w stosunku do wartości wyjściowej.
Testuję chleb żytni na zakwasie: Moje doświadczenia i wnioski
Dzisiaj postanowiłem przeprowadzić test na chlebie żytnim na zakwasie, aby zbadać, jaki wpływ ma spożycie tego rodzaju pieczywa na mój poziom glukozy we krwi. Wybrałem chleb żytni z ziarnem od Pana Andrzeja z Piekarni Bakunowy Chleb. To kolejna próba w ramach moich eksperymentów, a efekty mogą być zaskakujące.
Chleb ten został wykonany głównie z mąki żytniej, która stanowi aż 80% składu, a także z dodatkiem mąki orkiszowej (20%) oraz nasion słonecznika i siemienia lnianego. Pieczony jest w piecu na drewno, na własnym zakwasie, co dodaje mu charakterystycznego smaku i aromatu.
Po zjedzeniu trzech kromek chleba z masłem i szynką, przystępuję do monitorowania mojego poziomu glukozy we krwi. Niestety, wyniki nie są optymistyczne. Już po krótkim czasie notuję znaczący wzrost poziomu cukru - aż o 60 mg/dl w stosunku do wartości wyjściowej.
Mimo tego niepokojącego wyniku, postanawiam przeprowadzić kolejną próbę, po wcześniejszym zjedzeniu większej ilości surówki. Tym razem skok glukozy jest mniejszy - o około 20 mg/dl mniej niż poprzednio, jednak nadal jest to zauważalny wzrost.
Po analizie uzyskanych wyników dochodzę do wniosku, że chleb żytni na zakwasie nie jest najlepszym wyborem dla osób dbających o stabilny poziom glukozy we krwi. Pomimo jego naturalnego i tradycyjnego charakteru, wysoka zawartość mąki żytniej sprawia, że szybko podnosi on poziom cukru.
Wnioski z tego testu są jasne - jeśli chcemy utrzymać kontrolę nad poziomem glukozy we krwi, warto unikać chleba żytniego i szukać alternatywnych, mniej przetworzonych opcji, które nie będą negatywnie wpływać na nasze zdrowie.