Piwo bezalkoholowe
Wynik mnie zaskakuje - poziom glukozy wzrósł o aż 45 punktów. To bardzo dużo, szczególnie w porównaniu z zwykłym piwem alkoholowym, gdzie wzrost po spożyciu jest zdecydowanie mniejszy.
Testuję wpływu piwa bezalkoholowego na poziom glukozy
Dziś postanowiłem zbadać, jak piwo bezalkoholowe wpływa na mój poziom glukozy we krwi. Chciałem się dowiedzieć, czy brak alkoholu rzeczywiście czyni różnicę w moim organizmie. Wypijam pół litra tego trunku i sprawdzam, co się stanie.
Co ciekawe, na opakowaniu piwa bezalkoholowego podana jest wartość odżywcza, co rzadko się zdarza. Okazuje się, że zawiera ono 5 gramów węglowodanów na 100 gramów produktu, co oznacza, że wypijając pół litra, spożywam około 25 gramów węglowodanów. Dla osób na diecie ketogenicznej, które mają limity węglowodanów na poziomie 20 gramów dziennie, taka ilość może być znacząca.
Po wypiciu piwa, sprawdzam poziom glukozy we krwi za pomocą mojego urządzenia do ciągłego monitoringu glukozy. Wynik mnie zaskakuje - poziom glukozy wzrósł o aż 45 punktów. To bardzo dużo, szczególnie w porównaniu z zwykłym piwem alkoholowym, gdzie wzrost po spożyciu jest zdecydowanie mniejszy.
Piwo bezalkoholowe, mimo że może wydawać się zdrowszą alternatywą, w moim przypadku ma znaczący wpływ na poziom glukozy we krwi. Dla osób dbających o kontrolę poziomu cukru we krwi, zdecydowanie nie jest to najlepszy wybór.
Ostatecznie, wybór należy do każdego z nas. Dla mnie jednak piwo bezalkoholowe, choć smaczne, nie będzie już pierwszym wyborem.